<<< TONY HAWK'S PRO SKATER 3 >>>


Kiedyś miałem deskę. Próbowałem czesać na niej jakieś trikulce, ale zazwyczaj nic z tego nie wychodziło. Najprostsze grindy były dla mnie czymś cholernie trudnym i praktycznie niewykonalnym. Ryja sobie tylko obdrapałem. No cóz może to dlatego, że to była deska do prasowania ubrań, którą zakosiłem mojej starej... hie hie.

Po umieszczeniu płytki z grą w paszczy konsoli naszym oczom ukazuje się genialnie wykonane intro. Kapitalna rzecz. Kto widział zapewne wie o czym mówię. Dla niekumatych powiem iż jest to kompozycja krótkich filmików, w których sk8terzy czeszą niesamowite trikulce na deskach. Całe intro siedziałem ze szczęką przy podłodze, przecierając gały ze zdziwienia.

W menu oczywiście mas trybów, z których najważniejsze to: kariera, wolna jazda, jazda na czas i edytor parku. Ten pierwszy jest chyba oczywisty. Wybieramy swojego zawodnika lub tworzymy swoją postać (o tym później) i zaczynamy zabawę. Przechodzimy kolejne plansze na których do wykonania mamy szereg różnorodnych misji. Szukamy ukrytych literek S.K.A.T.E, rozbijamy alarmy, zbieramy gapy itp. Nowością są dodatkowe questy. Np. uwolnienie jednego debila, który przykleił się językiem do oszronionej rury, wywołanie trzęsienia ziemi, dostarczenie kolegom sk8terom biletów na smolot, przyniesienie sikiery jakiemuś szaleńcowi, by ten mógł pociachać zabarykadowane drzwi. Takich popierdółowatych zadań jest od groma, co dodatnio wpływa na rozgrywkę. Co jakiś czas w trybie kariery, dostajemy zaproszenia na turnieje. Aby przejść dalej musimy natłuc odpowiednią ilość punktów i zająć miejsce na podium (motyw znany z dwójeczki). Nie muszę chyba tłumaczyć na czym polega wolna jazda i jazda na czas? Dobra, ale króciutko. W tych trybach wybieramy sobie zawodnika i śmigamy na dowolnej planszy. W zależności co wybraliśmy jesteśmy ograniczeni czasowo lub też nie. W tych trybach możemy nauczyć sie jeździć, a także potrenować trikulce. Edytor parku, to także opcja znana z drugiej części Tonego. Tworzymy w niej własny skate park. Wg własnego "widzi mi się":). Na początku do naszej dyspozycji oddany zostaje pusty placyk. Od nas zależy jak go zapełnimy. Możemy dodawać masę pierdółowatych rurek, koszów na śmieci, ławeczek itp. Tworzymy także własne rampy, lub dodajemy puste baseny do czesania trików. Tworzenie własnego parku jest rzeczą prostą, i nie powinno sprawić nikomu trudności.

Wróćmy na chwilę do tworzenia własnego zawodnika. Ta opcja, w porównaniu do THPS2 została znacznie rozbudowana. Dzięki nowym narzędziom i możliwościom możemy wymodelować naprawdę zakręcone postacie. Nic nie stoi na przeszkodzie, co by nasz sk8ter śmigał na desce w różowych slipkach, z zielonymi okularami do nurkowania na nosie i płetwami do pływania na stopach. Możemy dowolnie zmieniać kolory: włosów, koszulek, skarpetek, spodni (długie i krótkie), butów itd. Dodatkowo istnieje możliwość dodania plecaka, kasku, ochraniaczy na ręce i nogi, tatuaży i wielu innych popierdółek wpływających na wygląd naszego Bolka.

System trików pozostał bez większych zmian. Nadal możemy wykonywać przeróżne graby, grindy, flipy i inne trikulce. Oczywiście combosy są tu mile widziane. Nowością jest natomiast revert. To trik który umożliwia nam tworzenie combosów na rampach. Wygląda to mniej więcej tak: podjeżdżamy do rampy, wybijamy się z impetem i czeszemy jakiś wysoko punktowany trikulec. W czasie londowania, w momencie zetknięcia z ziemią dusimy klawisz R2 i odpalamy reverta. Combos nie kończy się. Teraz możemy wjechać na manualu na rampę obok i znowu wykonać jakąś akrobację, tyle tylko, że za takie "cudeńko" dostaniemy już sporo więcej kasy. W "praniu", system ten sprawdza się naprawdę świetnie.

Słów kilka o grafice. Modele postaci są duże wyraźne i co najważnejsze przyodziane w wysokiej jakości teksturki. Otoczenie także wykonano bardzo dobrze. Nic się nie dorysowuje, nic nie haczy. Skate parki, a także miasta po których przyjdzie nam się rozbijać wyglądają przepięknie. Skąpane w słońcu Rio kopie zad. Gra świateł i cieni jest świetna. Na dodatek po wspomnianych miastach przechadzają się ludzie i jeżdżą samochody. Możemy wpaść pod koła tychże pojazdów lub potrącić jednego z przechodniów. Dodatkowo ludki bardzo często przystają w miejscu aby podziwiać twoje wyczyny na desce. Kiedy im się podoba biją brawo i prawią Ci komplementy. Jeżeli coś spieprzysz to drą ryja i zbijają się z Ciebie nie wąsko.

Oprawa audio to inna bajka. Jak na pozycję tego typu wrzucono parę kawałków hip hop-owych i typowo "nygerskich" melodyjek (X Zibit, czy jakoś tak;). Jednak większość stanowią mocne, rockowe i punkowe utwory. Usłyszymy tutaj takie kapele jak: Red Hot Chili Peppers, Rollins Band i wiele innych. Jak dla mnie bomba. Wszelkie odgłosy towarzywszące jeździe na desce stoją na wysokim poziomie. Np: na lotnisku (jedna z lokacji) słychac ciągłe komunikaty, o odlotach i przylotach, świst silników i huk latających samolotów. Przy zaliczaniu gleby słychac jak twojemu sk8terowi chrupią kości, hie hie.

Jako dodatek panowie programiści wrzucili masę filmików, które możemy obejrzeć w dodatkowym menu. Są to przede wszystkim pokazy umiejętności sk8terów. Wywiady z nimi itp. Oczywiście najlepszym patentem są Bails-y, czyli nieudane próby wykonania jakichś trików, krócej mówiąc zaliczania gleby:). W wersji na PS2 można także znaleźć demko gry o podobnych klimatach pt. "Shaun Palmer's Pro Snowboarder". Całkiem przyjemnie się śmiga po tych górskich ośnieżonych stokach. Miły bonusik. Wersja na czarnulę posiada także tryb gry On line, jednak niestety jak na razie nie dane było mi przyciąć:(.

Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić Wam THPS3. Nie ważne czy lubisz te klimaty. Gra jest naprawdę świetna, można przy niej zarwać nie jedną noc. I jeszce jedno. Na Allegro THPS3 można nabyć za nie więcej niż 40-50 zł, co powinno być dodatkowym bodźcem do kupna tego wspaniałego tytułu.

-> Grochu <-

Wydawca: Neversoft
Rok produkcji: 2002
Miejsce na karcie pamięci: ok. 100 KB

PLUSY:
+ Grafika
+ Muzyka
+ Masa trików
+ Edytor parków
+ Możliwość stworzenia swojego zawodznika

MINUSY:
- W zasadzie nic nowego
- hmmm... piwa bym sie napił :)

Ocena: 9