Konsole do gier 2.0 – książka dla Graczy
Konsole do gier 2.0 – tak brzmi tytuł tej książki (a raczej albumu). A ja, gracz konsolowy, wcześniej o niej nie słyszałem, a przecie to już „dwójka”. Jeden z retromaniaków nie zachęcił na swoim „fejsbuku” pisząc o cenie 179 zł, natomiast wydawca napisał, że cena jest niższa na oficjalnej stronie. Sprawdziłem i faktycznie za 130 zeta można zamówić. Tak też zrobiłem.
Wow, ależ to ładnie wydane: gruba okładka, ponad 300 stron, pad NESowy na okładce, jakby z oryginalną strukturą.
„Ilustrowana historia od Atari do PlayStation”, tak brzmi slogan. Natomiast w oryginale brzmi „od Atari do Xboxa”, ale jest to wydanie poprawione, do PS5.
Evan Amos jest autorem niniejszej publikacji. Gość zrobił eleganckie foty konsol (duża rozdzielczość, brak tła), wrzucił to na Wikipedię, a stamtąd jego prace trafiły np. do czasopism, czy Youtuberzy wykorzystali w swoich filmach. To dało mu większą mobilizację – zebrał kasę na Kickstarterze na zakup wielu konsol i przez ten czas uzupełnił bazę Wikipedii o kilkaset zdjęć w jakości HD. Ta księga to właśnie chronologiczny zbiór większości sprzętów jakie wyszły do tej pory. Od Magnavox Odyssey po PlayStation 5.
Oczywiście nie jest to tylko album zdjęciowy, księga została podzielona na generacje sprzętu, tak jak zresztą mamy to na Wikipedii. Przy każdej generacji sprzętu mamy krótki opis, co wtedy się działo na growym rynku (dowiemy się np. skąd wziął się kryzys w branży). Każda konsola również ma swój krótki opis + rok wydania, ilość sprzedanych sztuk, rodzaj procesora i inne rzeczy techniczne. Zabrakło mi tutaj po jakimś surowym screenie najlepiej sprzedającej się gry. Nie mówię, że do każdego sprzętu, ale co ważniejsze tytuły.
Naprawdę mogę polecić książkę każdemu maniakowi gier. To co prawda album na 3-4 wieczory, ale myślę że pozycja dość ważna dla gracza konsolowego. Są tu i konsolki przenośne. Jest też i kilka kompów (ZX Spectrum, Commodore 64), to autor chciał pokazać głównie ewolucję konsol. Zdjęcia Evana znajdziecie np. w CD-Action, czy PSX Extreme. Gdyby nie on, foty konsol wyglądałyby tak, jak ten obok Xbox 360… No i myślałem, że tylko ja mam takie zboczenie, że przeglądam czasem Wikipedię, porównując dane technologiczne konsol (tak też zrodził się u mnie pomysł na Konsolopedię). Warto mieć jednak taką „Wikipedię konsolową” na papierze.
Książkę zamówicie na stronie ksiazkakonsole.pl. To małe wydawnictwo, więc warto wspierać takie projekty. No i są plany na kolejne tytuły w 2024.