Przechodzimy przez halę Acclaima i walimy na prawo, do zamku Virgina. Od ciężaru showguide’ów, płytek z demami i plakatami uginają nam się nogi. Ale James ma dla nas coś specjalnego. Skręcamy i już mamy wchodzić na schody potężnej budowli witani przez zakapturzone dziewice i dostojnego ciemnoskórego czarownika, gdy nagle Witka coś łapie za rękaw. Zatrzymujemy się, odwracamy – aż serce podskoczyło nam do gardła: ten facet z maczugą, „wyjęty z ekranów” Deathtrap Dungeon nie zamierza żartować.
Po chwili siedzimy już jednak spokojnie w zacisznych lochach zamku dziewic i wspólnie z gośćmi z Virgina dzielimy się uwagami o wystroju poszczególnych hal wystawowych na tegorocznych targach ECTS. Impreza, która miała miejsce w Londynie w dniach od 8 do 10 września, należy do najważniejszych wystaw i targów oprogramowania na świecie. Tutaj spotykają się ludzie z tysięcy firm, swoje ekspozycje pokazują najwięksi, dochodzi do transakcji na miliony dolarów. Każdy, kto chce zaznaczyć swoją obecność w tym światku musi tu przyjechać. W tym roku na tych, którzy zawitali w gościnne (i zapewne nieźle kosztujące) progi kompleksu wystawowego Olympia Kensington, czekało prawie 200 wystawców z całego świata. Choć generalnie impreza pomyślana jest, aby promować europejskie produkty, również najwięksi ze Stanów i Japonii nie mogli nie zaznaczyć swojej obecności. Impreza nie miała jedynie charakteru ekonomiczno-targowego. Była też wydarzeniem kulturalnym. Przy jej organizacji zatrudnili się między innymi ESLPA, towarzystwo europejskich wydawców prasy poświęconej software’owi oraz telewizja CTW. Ta druga firma obsłużyła targi pod względem informacyjnym i „propagandowym”. W dniach, w których odbywały się ECTS na jej kanale leciały programy poświęcone imprezie: rozmowy (codziennie wielu mądrych ludzi dyskutowało na inne tematy – W stronę roku 2000, o technologii przyszłości, Komputery kontra konsole, o słynnej rywalizacji w dziedzinie gier komputerowych, problem reklamy produktów software’owych), reportaże, pokazy, talk-show’y itd. Co z samą „materią”, czyli z tym, co można było zobaczyć w Londynie? Otóż, w oczy rzucały się przede wszystkim giganty: Sierra, rozłożona na piętrze (podzieliła tam wpływy z Gremlinem, GT Interactive i Sony), wspomniane Virgin i Acclaim, korporacja Ocean, pod którą podpina się coraz więcej firm. Ich stać było na przygotowanie naprawdę znakomitej oprawy swoich stoisk i odpowiednie wyeksponowanie tego, co mają do zaproponowania światu na najbliższy rok. Realm of the Haunting Gremlina, dla którego przygotowano obszerny zakątek podobał mi się najbardziej, Sierra promowała Ramę, Lighthouse’a i Phantasmagorię 2. W to wszystko wciskał się Philips z Down in the Dumps i Nihilistą. SCI pokazał nam SWIV-a 3D (tego możecie już zobaczyć na naszej płytce!!!), XS-a i Carmageddon. No nie, dalej nie będę już opisywał. Nie ma sensu. Dlaczego? No właśnie, po to piszę tego „wstępniaka”!!! Myślicie, że po co pojechaliśmy na te targi – aby poobijać się w towarzystwie pięknych hostess? Nie, kochani. Byliśmy tam po to, aby pokazać dla WAS, co właściwie dzieje się teraz, i co wydarzy się w najbliższym czasie w przemyśle software’owym. Najwięksi w tym świecie poznali już Wasze ukochane pismo. Dlatego możecie spodziewać się począwszy od niniejszego numeru CD Action głośnego echa ECTS 96. Przygotujemy Wam najświeższe produkty. Możecie być pewni. Tymczasem zapraszam Was do lektury. Nie będę przechodził do porządku dziennego, czyli omówienia tego, co na płycie i na kartkach. Są to tak gorące rzeczy, że aż trudno je utrzymać nie zaglądając do nich.
Z obowiązku podam jedynie informacje o tym, co już zwykle, co miesiąc Wam proponujemy: nagrody i konkursy. Pierwszy konkurs związany jest z ECTS – nie chodzi o odgadywanie żadnych nazwisk, dat ani wydarzeń: konkurs jest bezinteresowny – mamy dziesięć płyt z targów i chcemy je rozdać za darmo. Rozlosujemy je spośród osób, które wyślą do nas kartki pocztowe z informacją, że chcą otrzymać płytkę. Drugi konkurs, którego stawką jest, UWAGA!!!, najnowsza (ma się rozumieć pełna i komercyjna) wersja przedstawionego Wam miesiąc temu rewelacyjnego programu graficznego IMAGINE – 4.0. Szczegóły na stronie 69 tego CD Actiona.
A teraz zobaczcie te zdjęcia.
Mariusz Turowski
Myst Screen Saver
ZooGuides
Master Cook
Origins of Mankind
Scala MM100
Catz
Gramatyka
Mr. Potato Head
Lew Leon od kuchni
Voyeur 2
Świrus
Noc
Absolute Zero
War Wind
Johny Bazookatone
S 2
Mission Force: Cyberstorm
Zork Nemesis
Road Rash
Fire Fight
SWIV
Lord of the Realm 2
Eradicator
The Machines
Gubble
Whiplash
iMA 12 Abrams
Battle Arena: Toshinden
The Incredible Machine 3
Jazz Jackrabbit
Shareware
W strumieniach światła (Dark Earth)
Po trupach do celu… (Voyeur 2)
Tipsomania
Scena Komputerowa
Doom Reality: konkurs od kuchni
Oferta dla prenumeratorów
Listy czyli Action Redaction