CD-Action #8

1997

Nie zamierzam ubierać się w mundurek armii alianckiej czy sowieckiej z tej niesamowitej, wspaniałej, dostojnej okazji. Od dłuższego czas Doug Jones coraz częściej urządzał sobie długie wycieczki do Stanów, do siedziby Westw000da. Światek graczy komputerowych wrzał. Telefony u Virgina urywały się… KIEDY WRESZCIE BĘDZIE TEN RED ALERT. Nie obeszło się bez uszczerbków na psychice co poniektórych zniecierpliwionych – pewien gość na przykład w Internecie umieścił już w sierpniu anons, że na jego stronie znajduje się demo Command and Conquer 2. Wszyscy jak oszaleli klikali w „szperaczu” altavisty na link do HomePage naszego bohatera, po czym wściekli czytali przeprosiny, że chodziło jedynie o pewne dane o korzystających z World Wide Web. Licznik odliczający godzinę premiery na innej znanej stronie zaprzeczył kilkakrotnie prawom fizyki – na przykład 26 sierpnia dowiedzieliśmy się, że Westwood wypuści swoje dzieło już za 36 dni, 4 godziny, 35 minut i 40 sekund, po czym po powrocie na tę stronę 16 września dowiedzieliśmy się, że do wielkiej godziny X zostało… 36 dni, 4 godziny itd… Kiedy już otrzymaliśmy to ładne czerwone pudełko, wszyscy rzucili się do napędów w swoich komputerach, wyrywając sobie wzajemnie egzemplarz gry. Odpowiednia osoba szybko zaprowadziła porządek, autorytarnie decydując, kto ma zabrać się za Red Alerta i narażając się tym samym na złamanie nogi czy innej części ciała, na skutek działań zwiedzionych typów pismakowatych (redaktorów) zakochanych w produkcji Westwooda. Witam Was, tym nieco przydługim wstępem, na samym początku 1997 roku. Jesteśmy samolubami, egoistami, sadystami i okrutnikami. CD Action już na początku grudnia pogrywał sobie w te wszystkie najnowsze hity, podczas gdy Wy dostajecie je do swoich rąk dopiero teraz. Ale nie martwcie się. To, co przyszykowaliśmy dla Was w tym numerze było tak gorące w grudniu, że nawet gdy czytacie te słowa ma zabójczo wysoką temperaturę (nie piszę o nasuwającą się przy tej okazji parabolę o grudniowym mrozie, który nie zdołałby ostudzić tej gorączki, bo nie wiem, czy na przykład 21 grudnia będzie trzaskające zimno czy też Polska Złota Jesień). Po prostu dotarliśmy do prawdziwych hiciorów. Abyście zaczęli ten nowy rok od jak najlepszych nastrojów. Dzisiaj muszę poświęcić trochę miejsca szczegółowemu omówieniu zawartości naszych płytek. Zacznijmy od największych wydarzeń. Destruction Derby 2 i Daytona USA to uczta, w której skład wchodzą najlepsze (najbardziej świeże) dania, dla wszystkich lubiących walczyć na torach wyścigowych. Zwolennicy trójwymiarowych, krwawych i efektownych rozpraw (oczywiście nie w sensie traktatu filozoficznego) z różnego rodzaju draniami mogą zerknąć na ZPC, SkyNet czy Ashes to Ashes. Hunter Hunted to mniej trójwymiarowa, ale równie zacięta batalia o przetrwanie w równie, jak Doom czy Quake, pokręconym środowisku (to nowa kategoria gier, której przedstawicielami już wkrótce zaleje rynek Sierra). W czym można jeszcze sobie postrzelać? – na przykład w doomo-…przygodówko-roleplayu, moim zdaniem bezwzględnie rewolucyjno-rewelacyjnym produkcie Gremlina Realms of the Haunting (niniejszy wstępniak chciałem zacząć tak: „W mrokach Darkroom/Gallery, na pierwszym piętrze hali Olympia Kensigkton rozsiadły się migoczące monitory z wystającymi z nich bestiami. Przerażonych testerów i prezentatorów otaczały nieludzkie dźwięki i złowróżbna, grobowa muzyka. Piekło w południowo-zachodniej części Londynu” – chodziłoby tu o prezentację R.O.T.H. na stoisku Gremlina podczas ostatniego ECTS-u). No, żeby nie wspomnieć o pięknym pod każdym względem (przede wszystkim pod względem digitalizowanej i obliczonej przez komputer „poświacie” pewnej bardzo przystojnej dziewczyny, która jest „dostępna” w świecie rzeczywistym) produkcie Core Design, Tomb Raider, trzeba by było pisać wstępniaki w gazetce zakładowej jakiejś fabryki korkociągów, a nie w CD Action. Tak, kształty Lary będą Wam się śniły jeszcze długo od daty ukazania się tego numeru naszego magazynu… Jak zwykle, na płytkach tego numeru nie zabrakło też bardziej wyrafinowanych propozycji, dla tych, którzy, w przeciwieństwie do cyników grających w Quake’a, wierzą jeszcze w coś na tym świecie. Na przykład wierzą w BirthRight (nowa przygodówka Sierry) czy w piekielnie trudnego 3rd Reich. Jeśli natomiast ktoś chce oderwać się od ziemi, może to zrobić wzlatując razem z maszynami w Over the Reich. Nie ma Red Alerta – niewidzialna ręka rynku jeszcze nie wyprodukowała grającego dema tej gry. Jednak wraz z Blam! Machinehead powinno znaleźć się w lutowym numerze CDA. Z programów narzędziowych i edukacyjnych proponujemy doskonały program z firmy Billy Gatesa 3D MovieMaker do tworzenia prostych (ale uroczych) animacji. Jest też znakomite narzędzie edycyjne dla muzyków – Wavelab. Pomalować można sobie przy pomocy prawdopodobnie lepszego od popularnego Corela Draw, Freehanda. Amasys pomoże uporządkować dane adresowe, a AntiVireKit (PEŁNA KOMERCYJNA WERSJA) – wykurzyć z dysków twardych i pamięci wszystkie fatalne, mordercze żyjątka. Jest też program do Internetu, wdzięczny i bardzo pomocny. No, to do roboty! Odpalamy co trzeba, instalujemy i już nas nie ma w tej rzeczywistości… Aha, no właśnie – zapomniałem powiedzieć Wam o kilku nowych elementach w Actionie. Nie chcę już Was jednak dłużej trzymać przy tej materii pisanej – sami zresztą bez trudu zobaczycie, o co chodzi (w każdym razie piszczcie, jak Wam się podoba nasz nowy wygląd i inne innowacje). Wspomnę tylko o stworzeniu specjalnej strony z konkursami, na którą teraz wszystkich zapraszam.

Mariusz Turowski


ZAWARTOŚĆ NUMERU:
PROGRAMY UŻYTKOWE:
LET’S DRAW CARICATURE EDITION
WINGS
WAVELAB
INTERNET
FREEHAND 5.0
ANTIVIRENKIT
TRAIN 2.0
KURS PRAWA JAZDY
KOEREPETYTOR Z HISTORII
NICKELODEON 3D MOVIE MAKER
THE GAMES FACTORY
AMASYS 2.0
THE INTERACTIVE OLD TESTAMENT
W PRODUKCJI:
HELICOPS
RIVEN
CURLY’S ADVENTURE
GRY PRZEGLĄD:
DAYTONA USA
THIRD REICH
ZPC
VIRTUA SQUAD
ASTROROCK
AMBER: JOURNEY’S BEYOND
DESTRUCTION DERBY 2
BIRTHRIGHT
GEX
KRUSH KILL AND DESTROY
REALMS OF THE HAUNTING
ANIMAL
EXTREME ASSAULT
SKYNET
HUNTER HUNTED
ASHES TO ASHES
SCORCHER
FIFA 97 VS MICROSOFT SOCCER
GRY RECENZJE:
CHESSMASTER 5000
BLUE ICE
FRAGILE ALLEGIANCE
TOMB RAIDER
MUPPET TREASURE ISLAND
MULTIPACK: WARCRAFT & CONQUER
OVER THE REICH
THE GENE MACHINE
RED ALERT
ASSASSIN 2015
DISCWORLD 2
ALIEN TRILOGY
TITANIC
BLAM! MACHINEHEAD
RÓŻNOŚCI:
REPORTAŻ: TARGI DIGITAL MEDIA WORLD
LISTY CZYLI ACTION REDACTION
MEGA FILM: WYSPA DOKTORA MOREAU
SCENA KOMPUTEROWA
KRÓLESTWO CHAOSU
PORADNIK GRACZA: FRAGILE ALLEGIANCE
SOLUCJE: AD 2044
KONKURSY
TEST SPRZĘTU
PATCHE
TIPSOMANIA
PRENUMERATA
INSTRUKCJA OBSŁUGI COVER CD

Kliknij by ocenić:
[głosów: 0 średnia: 0]

Dodaj komentarz