Kiedy dowiedziałem się, że Warcraft 2 ukaże się na PSX’a, moje serce zaczęło bić szybciej i szybciej… W moich myślach nie było nic innego – tylko ja, konsola, Orki i święty spokój. Oczekiwania nie miały końca, jednakże z biegiem czasu pojawiło się pytanie, które gnębiło mnie aż do dnia, w którym to gra ujrzała mnie, a ja ją. Pytanie to brzmiało: czy gra będąca tak wielkim hitem na PeCeta nie zostanie skonwertowana w sposób, który uniemożliwi wcześniej wspomnianą, wspaniałą rozgrywkę? Jak się okazało moje pytanie było…

Do wyboru na początku gry mamy dwie rasy – ludzie (ci dobrzy) i orki (ci źli), które to toczą ze sobą boje już od niepamiętnych czasów. Trudno tak naprawdę powiedzieć, którzy są źli, a którzy dobrzy, ale powyższe założenie jest chyba zgodne ze scenariuszem. Ja osobiście zawsze wybieram orki i nie dlatego, że ktoś tam stwierdził, iż łatwiej jest ukończyć całą grę orkami (to nie prawda – obie kampanie są równie trudne). Dla prawdziwego fanatyka gier RTS (Real Time Strategy) ukończenie gry będzie polegało na zwycięstwie obiema rasami. Każda z ras ma inne postacie np. chłop u ludzi (Peasant) to u orków Peon itd. Podobnie się ma rzecz z budynkami Town Hall to Great Hall itd. Większość jednostek jak i budynków występuje zarówno po jednej jak i po drugiej stronie, lecz są także postacie i budynki, które są charakterystyczne tylko dla jednej z ras. Aby nie komplikować sprawy i nie pisać wszystkiego dwa razy, wszystkie te dane możecie znaleźć w zamieszczonych w opisie tabelkach.

W wersji PeCe-towej były najpierw dwie kampanie (po jednej dla każdej rasy), a po kilku (kilkunastu) miesiącach można było dokupić dwie kolejne. My „Peesiksowcy” mamy od razu cztery. Jeżeli ktoś skończy wszystkie kampanie to co ma robić?? Może grać od nowa lub… uruchomić jeden z dodatkowych scenariuszy dodanych na płytce. Każdy z nich jest mapą, na której walcząc musimy zlikwidować wszystkich przeciwników.

Nasze zadanie ogranicza się tylko do prowadzenia wybranej rasy przez kolejne etapy wojny. Zdarza się, misja gdzie musimy biec przez mapę, porwać kogoś i z powrotem (jeżeli ktoś grał w Command & Conquer to wie), lecz to się tylko „zdarza”. Zwykle wszystko odbywa się na zasadzie: produkuj, buduj, zbieraj, atakuj. To tak w skrócie.

Autorzy zastosowali możliwość wpisywania hasła, lub też zapisania stanu gry na Memory Cardzie, co jest rozwiązaniem o niebo lepszym od tego w Command & Conquer. Rozwiązań lep-szych od C&C jest tutaj jeszcze wiele więcej, ale nie będę ich wytykał bo fani C&C jeszcze gotowi są mi to potem wypomnieć. Ograniczę się do stwierdzenia, że Warcraft 2 jest po prostu lepszy, no chyba że chodzi o filmy, które w C&C są zrealizowane bardzo ładnie i odgrywane są co misję. W WC2 jedynie pierwszy i ostatni są na poziomie, przerywniki zaś występują tylko między niektórymi misjami i nie wnoszą wiele do fabuły.

Jeżeli chodzi o samą grę to ciekawym rozwiązaniem jest „Fog of War”. Wygląda to tak. Na początku cała mapa (a właściwie ekran, pokazujący jej rozmiary) jest czarna – oznacza to, że nie było tam nikogo z naszej drużyny. W momencie gdy zbadamy całą mapę widzimy tylko zarys terenu (poruszających się jednostek wroga nie widać). Wszystko po to, aby jak najlepiej odwzorować rzeczywistość. I aby móc oglądać cały teren łącznie z jednostkami należy albo wyłączyć opcję Fog of War albo… patrolować cały teren. Super, no nie.

W Warcraft 2 występują aż trzy niezbędne do produkcji minerały, są to złoto, drewno oraz ropa. Należy je wydobywać (drzewa ścinać) w taki sposób, aby ich ilość odpowiadała aktualnym zapotrzebowaniom (np. po co nam ropa jeżeli prowadzimy walkę lądową). Oczywiście może się zdarzyć, że w którejś misji wyczyścimy wszystkie kopalnie, złoto, które mieliśmy w skarbcu się nam skończyło, a mimo tego potrzeba jeszcze krocie błyszczącego surowca choćby na jednostki, którymi należy odeprzeć ataki wroga. W takim przypadku (zwanym potocznie kropką, a używamy go mówiąc „jestem w kropce”) należy jedynie rozpocząć daną misję od początku i zastosować najtrudniejszą strategię na świecie – buduj ludzi z powietrza. No może wystarczy jedynie trochę oszczędzać i lepiej zarządzać posiadanymi jednostkami.

Przed rozpoczęciem każdej misji należy grzecznie wysłuchać pana, który informuje o działaniach wroga oraz poczynaniach naszych podopiecznych, a także spojrzeć na ramkę informującą nas, co w danej misji należy wykonać. Z reguły to wytępić wszystko co się rusza i nie rusza, a którego kolor nie jest zgodny z kolorem naszych jednostek (dla daltonów rady nie ma). Aby tego dokonać należy postępować według poniższego planu. Najpierw należy wybudować Great Hall (istotną rzeczą jest by stał on niedaleko od kopalni, żeby chłopy nie musiały biegać przez całą mapę), farmę i kilku chłopów, którzy muszą pozbierać złoto oraz drewna. Jak mamy już wystarczającą ilość materiałów możemy postawić kolejną farmę i koszary. Należy wyprodukować kilku rycerzy i łuczników, aby chronili bazę przed atakami wroga, oraz kolejnych kilku chłopów, by produkcja odbywała się szybciej. Kolejnym budynkiem powinien być tartak. Jeżeli wybudujemy tartak drewno będzie znoszone tutaj, dlatego należy pamiętać aby odpowiednio go usytuować. W „drewutni” również możemy upgrade’ować naszych łuczników, dzięki której nasi łucznicy będą wypuszczać mocniejsze strzały, a ich ciuszki staną się odporniejsze. I jeszcze jedną zaletą, którą oferuje nam tartak jest to, że do każdego ładunku drewna doniesionego przez chłopa (100 sztuk) dodawane jest jeszcze kolejne 25 sztuk.

ORKI – Jednostki wojskowe
Jednostki lądowe:
Peon – zbiera surowce, buduje i naprawia budynki
Grunt – wojownik, pierwszy z możliwych do wyprodukowania
Troll Axethrower – wojownik, atakuje obiekty latające
Troll Berserker – j.w. lecz lepiej wyposażony
Ogre – silny wojownik
Ogre-Mage – j.w. z tym, że posiada umiejętność rzucania czarów
Death Knight – wojownik, prowadzi raczej walkę dystansową używając czarów
Goblin Sappers – chodząca bomba, używa się ich do wysadzania budynków, oddziałów lub głazów
Catapult – wolna, mało odporna na ciosy, lecz świetna w walce na odległość
Jednostki wodne:
Orc Oil Tanker – transporter, który buduje platformy i zbiera ropę
Troll Destroyer – okręt, szybki, silny i odporny na ciosy
Ogre Juggernaut – okręt powolny, ale silniejszy od Destoryera
Giant Turtle – łódź podwodna, widoczna tylko dla jednostek latających lub innych łodzi podwodnych
Orc Transport – transporter, który umożliwia desant 6 jednostek na wyspę wroga
Jednostki powietrzne:
Goblin Zeppelin – samolocik zwiadowczy
Dragon – słaby, wolno reaguje na komendy, duża siła rażenia

 

LUDZIE – Jednostki wojskowe
Jednostki lądowe:
Peasant – zbiera surowce, buduje i naprawia budynki
Footman – wojownik, pierwszy z możliwych do wyprodukowania
Elven Archer – wojownik, atakuje obiekty latające
Elven Ranger – j.w. lecz lepiej wyposażony
Knight – silny wojownik
Paladin – j.w. z tym, że posiada umiejętność rzucania czarów
Mage – czarownik, prowadzi raczej walkę dystansową używając czarów
Dwarven Demolition Squad – chodząca bomba, używa się ich do wysadzania budynków, oddziałów lub głazów
Ballista – wolna, mało odporna na ciosy, lecz świetna w walce na odległość
Jednostki wodne:
Human Oil Tanker – Transporter, który buduje platformy i zbiera ropę
Elven Destroyer – okręt, szybki, silny i odporny na ciosy
Battleship – okręt powolny ale silniejszy od Destoryera
Gnomish Submarine – łódź podwodna, widoczna tylko dla jednostek latających lub innych łodzi podwodnych
Human Transport – transporter, który umożliwia desant 6 jednostek na wyspę wroga
Jednostki powietrzne:
Gnomish Flying Machine – samolocik zwiadowczy
Gryphon Rider – słaby, wolno reaguje na komendy, duża siła rażenia

 

ORKI – czary
Ogre-Mage:
Eye of Killrog – latające oko. Potrafi bardzo szybko odkryć odległe tereny. Niestety szybko ginie Bloodlust – zwiększa siłę ataku jednostki, na którą został rzucony
Runes – wybuchowa pułapka
Death Knight:
Touch of Darkness – magiczny atak
Death Coil – zabiera energię jednostki przeciwnika, którą dodaje rycerzowi
Haste – zwiększa prędkość jednostki, zarówno poruszania się jak i zadawania ciosów
Unholy Armor – odporność na ciosy
Raise Dead – wskrzesza zabitych
Decay – czar ofensywny
Whirlwind – tornado. Czar ofensywny

 

LUDZIE – czary
Paladin:
Holy Vision – ukazuje fragment terenu
Healing – uzdrawia jednostki. Działa tylko na żywe jednostki
Exorcism – czar ofensywny. Działa na wskrzeszone jednostki
Mage:
Mage Lighting – magiczny atak
Fireball – czar ofensywny
Flame Shield – Jednostkę otacza tarcza, która zarówno chroni nasze jednostki, jak i niszczy wroga
Slow – Zwalnia szybkość wroga
Invisibility – przez pewien czas jednostka jest niewidoczna na wroga. Nie działa na Dwarven Demolition Squad
Blizzard – czar ofensywny – duża siła rażenia
Polymorph – przeobraża oddział wroga w Crittera.

Zapewne przyjdzie odeprzeć kilka ataków. W miejsce jednostek utraconych należy jak najszybciej wybudować nowe, by kolejny atak nie doprowadził do destrukcji naszej bazy. Gdy posiadamy wystarczająco rozbudowaną bazę, jednostki są wystarczająco wyszkolone i mamy dużo pieniędzy można rozpocząć główny atak na wroga. Aby tego dokonać należy wyprodukować armię (rycerzy, łuczników, katapulty i co tam jeszcze możemy) i ruszyć do boju. Jeżeli naszym jednostkom się nie powiedzie i zostaną wyrżnięte w pień to na pewno w jakimś stopniu osłabią siły wroga, które to zostaną zniszczone przy kolejnym ataku. Ot i cała misja ukończona.

Z biegiem czasu, gdy ukończymy kilka misji pojawią się nowe budynki oraz postacie. Będą to np. kuźnia, gdzie zwiększamy parametry naszych rycerzy, budynek alchemika gdzie budujemy zwiadowcze jednostki latające i saperów itd. Budynki te należy wznosić w zależności od aktualnych sytuacji na polu bitwy (jak mamy spokój to samolocik pomoże odkryć mapę, a jeśli atakują nas wredni ludzie (orki) to kuźnia zwiększając siły i odporność jednostek, zwiększy szansę odparcia kolejnych ataków itd. Z postaci wymienić można choćby dwugłowe-orki-magicy czy u ludzi rycerze śmierci, którzy to poza większą siłą ataku potrafią również rzucać czary. I tak w końcowych misjach mamy do dyspozycji całkiem pokaźną ilość budynków i jednostek.

Wspomnieć należy również o możliwości walki na morzu. Po wybudowaniu stoczni możemy budować statki, do których budowy potrzeba ropy, dlatego na początku należy zrobić kilka tankowców. Tankowce jako jedyne potrafią wybudować szyby, z których potem przywożą tą czarną substancję. Szyby można wybudować tylko w miejscach, zaznaczonych ciemniejszym kolorem na wodzie, w których znajduje się ropa. Do dyspozycji mamy statki, dzięki którym prowadzimy walkę na wodzie, a także takie które służą nam do przewożenia jednostek lądowych. Oprócz dwóch rodzajów niszczycieli możemy zbudować łódź podwodną która jest niewidoczna dla innych statków, a co za tym idzie sieje zniszczenie na zasadzie „strzałów znikąd”. Ale nie wszystko złoto co się świeci i wystarczy nad statkiem podwodnym wroga umieścić jednostkę latającą, a nasze statki zmiotą go w oszałamiającym tempie.

Ponieważ mamy walkę lądową, morską to wypadało by jeszcze powalczyć w powietrzu. Do tego służą smoki, łatwe do zniszczenia przez łuczników i wieże strażnicze, ale siejące zniszczenie na więcej niż jedną jednostkę. Wadą ich jest brak inteligencji i precyzji w zionięciu ogniem, tak więc jeżeli nasza postać znajduje się w pobliżu jednostki wroga atakowanej aktualnie przez smoka, to również zostanie uszkodzona.

LUDZIE – budynki
Farm – produkuje pożywienie. Czym więcej farm tym więcej możemy mieć jednostek
Town Hall – miejsce znoszenia złota i drewna. Produkuje chłopów, umożliwia stawianie nowych budynków
Keep – upgrade’owny Town Hall. Dodaje 10 do każdego worka złota, niezbędny do postawienia niektórych budynków
Castle – upgrade’owny Keep. Dodaje 20 do każdego worka złota, niezbędny do postawienia niektórych budynków
Barracks – miejsce szkolenia jednostek wojskowych
Elven Lumber Mili – drugi budynek do którego można znosić drewno, zwiększa jego ilość o 25 przy każdej dostawie. Pozwala trenować Elven Archer oraz je upgrade’ować
Blacksmith – ulepszanie jednostek, pozwala budować katapulty
Stables – umożliwia produkcję rycerzy
Gnomish Inventory – pozwala budować sterowce, saperów i okręty podwodne
Gryphon Aviary – wytwarza ptaki
Church – tworzy paladynów
Mage Tower – pozwala budować magów
Shipyard – pozwala na budowę floty
Foundry – zwiększa siłę floty
Oil Refinery – dodaje 25 ropy do każdego tankowca
Oil Platform – platforma umożliwiająca wydobycie ropy
Scout Tower – widzi okręty podwodne, obserwuje teren dalej niż jednostki lądowe
Guard Tower – wieża, która atakuje wroga strzałami. Również jednostki powietrzne
Cannon Tower – wieża, używa armat, nie działa na jednostki powietrzne

 

ORKI – budynki
Pig Farm – produkuje pożywienie. Czym więcej farm tym więcej możemy mieć jednostek
Great Hall – miejsce znoszenia złota i drewna. Produkuje chłopów, umożliwia stawianie nowych budynków
Stronghold – upgrade’owny Great Hall. Dodaje 10 do każdego worka złota, niezbędny do postawienia niektórych budynków
Fortress – upgrade’owny Stronghold. Dodaje 20 do każdego worka złota, niezbędny do postawienia niektórych budynków
Barracks – miejsce szkolenia jednostek wojskowych
Troll Lumber Mill – Drugi budynek do którego można znosić drewno, zwiększa jego ilość o 25 przy każdej dostawie. Pozwala trenować Troll Axethrower oraz je upgrade’ować
Blacksmith – ulepszanie jednostek, pozwala budować katapulty
Ogremound – pozwala budować ogrów
Goblin Alchemist – pozwala budować sterowce, saperów i okręty podwodne
Dragon Roost – wytwarza smoki
Altar of Stroms – szkoli Ogry-Magi
Temple of the Damned – szkoli rycerzy śmierci
Shipyard – pozwala na budowę floty
Foundry – zwiększa siłę floty
Oli Refinery – dodaje 25 ropy do każdego tankowca
Oil Platform – platforma umożliwiająca wydobycie ropy
Watch Tower – widzi okręty podwodne, obserwuje teren dalej niż jednostki lądowe
Guard Tower – wieża, która atakuje wroga strzałami. Również jednostki powietrzne
Cannon Tower – wieża, używa armat, nie działa na jednostki powietrzne

Na zakończenie chciałbym podać kilka wskazówek mogących przydać się początkującym graczom:
1. Jeżeli masz możliwość zbudowania czegoś, co lata to zrób to i przeleć nad całą mapą, żeby mieć orientację gdzie się udać, bądź z której strony nastąpi atak, a także gdzie jest jakaś kopalnia (na wypadek gdy złoto w pobliżu się skończy).
2. Misje, w których należy kogoś uwolnić i doprowadzić w miejsce x przechodź dwa razy. Za pierwszym zbadaj mapę i rozmieszczenie wroga, załaduj misję jeszcze raz i dopiero teraz skończ misję.
3. Staraj się atakować jednego wroga kilkoma jednostkami naraz, skraca to jego żywot, a co za tym idzie czas kiedy jesteś atakowany.
4. Jeżeli niszczysz szyb, tartak lub Town Hall, a tankowce bądź ludzie ciągle z niego korzystają, zniszcz go tak aby jedno uderzenie dzieliło go od całkowitego zniszczenia. Poczekaj, aż do budynku wejdzie ktoś i uderz. Masz dwie pieczenie na jednym ogniu.
5. Jeśli jakiś budynek musisz, z takich czy innych przyczyn, wybudować w mgnieniu oka – przyślij kilku chłopów, aby naprawiali budynek, który budujesz. Kosztuje to więcej, ale jak chcesz szybko…
6. Ilość budynków, które możesz produkować wzrasta w miarę przechodzenia kolejnych misji – to oczywiste. Jednakże, aby zbudować niektóre budynki musimy wcześniej zbudować (lub rozbudować – w przypadku Town Hall) inne – o czym łatwo zapomnieć, a później klniemy na grę.
7. I jeszcze jedno – korzystaj z opcji auto-build lub auto-upgrade są bardzo przydatne, a na PC ich nie było.

Myślę, że to pomoże Wam rozpocząć grę oraz przejść kilka misji – potem i tak nauczycie się wszystkiego sami, wypracujecie własne strategie i znajdziecie wiele kruczków.
A tak a propos. Czy jeszcze pamiętacie pytanie, które zadawałem sobie we wstępie? Mam nadzieję, że tak. Otóż gra pod względem merytorycznym nie odbiega od PeCetowej w żaden sposób. Te same misje, postacie, budynki i klimaty. Odlotowa muzyka towarzysząca rozgrywce, potrafiąca niesamowicie oddać klimat fantasy. Dźwięki wydawane przez postacie, odgłosy toporów, mieczy to wszystko stoi na jak najwyższym poziomie. Doczepić się można jedynie do grafiki… tak jest w niskiej rozdzielczości, co nie przeszkadza w zabawie, ale czy nie można było wykonać tego troszkę lepiej ? I tu powstaje kolejne pytanie czy to wina autorów czy może PSX już nie wystarcza??? PSX II przybywaj.
Szufelka

Dodaj komentarz