Nim Internet stał się popularny i zawitał do każdego domu, dawniej takim „oknem na świat” była płytka z pisma CD-Action. A dokładniej mówiąc kącik na CD, Action Mag. Była to gotowa strona www, odpalająca się w przeglądarce, która działała offline. Znalazły się tu wszelakie felietony, opisy, śmieszne grafiki, czy dalsze „podkąciki”. Action Mag został dołączony do płyt jakoś w 2000 roku. Dopiero w numerze 33., w kąciku „Games Corner”, zadebiutował kolejny podkącik – „Konsole Center”. I dlaczego akurat ten kącik tutaj ląduje?
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/action-mag-kaciki-300x286.jpg)
Ponieważ początkowo do niego pisałem i dobrze wspominam tamten okres:). Za zgodą autora, wrzucam pierwsze numery. Jest to archiwum i chciałbym pokazać dzisiejszym graczom, jak kiedyś wyglądały takie kąciki, pełne pasji:), robione w czystym html’u. Występuje tu humor raczej gimnazjalny, wzorujący się na ówczesnym piśmie PSX Extreme, chociaż na początku było chyba poważnie.
Pomysłodawcą kącika był gość o mrocznej ksywie Mithrandir. Tekstami do numeru zero wsparł go Caleb, który pisywał także do Games Corner. Jednakże po numerze zerowym, kącik znikł na trzy miesiące. W tym czasie stery przejął Caleb, a teksty głównie pisał niejaki LOV. Potem historia pisała się sama: LOV został głównym gościem i dociągnął 10 numerów, po czym – zin ewoluował już jako osobny twór na płycie CD-Action.
Myślę że wtedy chcieliśmy zrobić wirtualne pismo, na jakim się wychowaliśmy – PSX Extreme. Późniejsza wersja na płycie, już poza Action Magiem, czy strona www, to wszystko, to było przeniesienie tego co czytaliśmy w PE, na wersję pod przeglądarki internetowe. Bez clickbaitowych niusów, bez jakiegoś SEO: miał być humorek i ciekawe teksty od zapaleńców. I tak też chyba było.
Wrzucając dziś zina, zmieniłem trochę rzeczy: usunąłem wszelkie dane adresowe (np. maile, co by spam nie przychodził), poprawiłem linki w menu, by działały prawidłowo, zmieniłem kodowanie, by polskie znaki dobrze się wyświetlały, czy usunąłem linki z z menu wychodzące z kącika. Do każdego z numerów, dorzucam swoje trzy grosze + być może namówię LOV’a. Właściwie to mamy listopad 2022, czyli minęło równe 20 lat od premiery… Ostrzegam, poziom cringe’u poza skalą.
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsole-300x138.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsole-center-01-300x141.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsolecenter02-300x106.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsole-center-nr1-300x278.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsolecenter2-300x300.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsole-center-nr3-300x290.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsole-center-4-300x281.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/konsolezone5-300x279.jpg)
![](https://gracz.2ap.pl/wp-content/uploads/2022/11/okladka-300x225.jpg)
To tyle… więcej nie zamierzam tu wrzucać. Trochę czasu mi zajmuje przystosowanie pod dzisiejsze przeglądarki (np. wszystkie pliki mają być z małych liter, bo inaczej przeglądarka tego nie wczyta), a raczej wrzucanie takich archiwalnych tekstów, to dzisiaj ciekawostka dla nielicznych. Wersja kącika w Action Mag’u dociągnęła do 10-ego numeru. Z ciekawszych tekstów to na pewno były to wywiady z redaktorami pisma PSX Extreme – bo poza Myszaqiem, był wywiad z Playmanem, czy Starem.
W numerze nr 8, napisałem że odchodzę, także co działo się dalej – tego już za bardzo nie śledziłem. Wiem tylko, że po numerze 10., zin przeniósł się bezpośrednio na płytę CD, wychodząc z kącika Action Mag. Było to jakoś na początku 2004 roku. I tak jak początkowo numery zajmowały ok. 200 KB, tak nowa wersja, ważyła 2 MB (10 x tyle, ale były już m.in. screeny z gier). Ogółem numerów wydanych osobno poza Action Magiem, wyszło 8 (w tym zerowy). Podobno też była jakaś spina z EmuKoncikiem – kącikiem wydawanym również na płycie. Myślę że pewnie trochę żałowałem, że kiedy kącik stał się „popularny”, mnie już tam nie było.
W 2004 roku miałem już internet-radiówkę i zamiast pisać recenzje, wolałem pisać posty na forum. Może to trochę boomerskie, ale fajnie że tym ówczesnym gówniarzom chciało się coś robić, pisać, tworzyć… dzisiaj pewnie też są tacy gracze-maniacy, ale jeżeli coś tworzą, to raczej na Youtubie.
Konsole Zone RIP 2002-2005